Warka-Warszawa
Sobota, 28 czerwca 2014
km: | 75.39 | km teren: | 0.00 |
czas: | 03:51 | km/h: | 19.58 |
Znowu wstałam rano by zdążyć na pociąg, tym razem do Warki. Pociąg strasznie wolno jechał, w końcu z małym opóźnieniem przed 10tą dotarliśmy do Warki. Z Warki chcieliśmy ruszyć zielonym szlakiem i dotrzeć do Czerska. Droga do Czerska wiodła przez sady z wiśniami, czereśniami oraz grządki z truskawkami. Nie mogliśmy się oprzeć by się nie zatrzymać i nie podjeść trochę. Momentami gubiliśmy szlak i wracaliśmy by go odnaleźć. Niekiedy droga przez piach, po gruzie a nawet po zarośniętym wale i łące :)
W Czersku zwiedzanie zamku. Następnie zakupy w Górze Kalwarii i postój na moście kolejowym.
Powrót Wałem Zawadowskim był bardzo przyjemny wiatr w plecy i średnia 28-30 km/h.




W Czersku zwiedzanie zamku. Następnie zakupy w Górze Kalwarii i postój na moście kolejowym.
Powrót Wałem Zawadowskim był bardzo przyjemny wiatr w plecy i średnia 28-30 km/h.




Komentarze
:) Miałam okazję być w Czersku w maju tego roku :)
Fajny jest ten zamek :)
Pozdrowienia :) anetkas - 21:14 poniedziałek, 30 czerwca 2014 | linkuj
Fajny jest ten zamek :)
Pozdrowienia :) anetkas - 21:14 poniedziałek, 30 czerwca 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!