Mińsk
Niedziela, 28 września 2014
km: | 55.00 | km teren: | 0.00 |
czas: | 03:04 | km/h: | 17.93 |
Kolejna wycieczka z bratową i bratem. Tym razem pociągiem do Mińska Mazowieckiego, przez Gliniankę, Otwock i Karczew do Wisły. Przepłynęliśmy promem przez Wisłę i przez Gassy do Wału Zawadowskiego.
Biodro wciąż boli, czekam na rehabilitację. W ogólę nie biegam - bo się nie da z tym bólem, na rowerze - daję jakoś radę
Biodro wciąż boli, czekam na rehabilitację. W ogólę nie biegam - bo się nie da z tym bólem, na rowerze - daję jakoś radę
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!